wtorek, 7 sierpnia 2012
W nocy miałam bardzo fajnych "przyjaciół" , którzy pogryzli mnie całą i przez nich musiałam zrobić sobie wycieczkę na dół spać .:) Komary...... mam ich już dość. Przez nich się nie wysałam bo jak zeszłam na dół spać to rano (przed 6) rodzice szykowali się do pracy i się obudziłam... :( Jak się położyłam znowu spać, może przymknełam oczy i obudził mnie brat :( ...... więc jestem nie wyspana i do tego jeszcze cała pogryziona przez moich świetnych kumpli- Komarów. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oj taakk KOMARY to są nasi kumple którzy nie odczepią się od nas nigdy :D
OdpowiedzUsuńna nich zawsze można liczyć :D
OdpowiedzUsuń