piątek, 24 sierpnia 2012

K.R..- ciepłe rączki :) wiesz o co chodzi :P

No więc tak stwierdziłam, że przez te ostatnie dni wakacji będę pisała mniej bo nie mam o czym .... więc wczoraj...... nic nie robiłam siedziałam w domu i się nudziłam stwierdzam że mam wygodną huśtawkę bo przesiedziałam całe południe i trochę wieczoru na niej czytając czwartą część "Harry'ego Pottera" i tak to niccc więcej ...

A dzisiaj wybrałam się rowerkiem do K.R. rano oczywiście pięknie było ale jak wracałam to brrr... zimno i mokro... Cała mokra wróciłam. Jeszcze ten spacer z nią po lesie i te nasze buciki byłyy wspaniałe :).Kto to wymyślił aby po lesie w sandałach chodzić ?? Wygadałam się chyba z nią za wszystkie czasy ......K. kiedy powtórka ?? Teraz u mnie :) A teraz będzie więcej zdjęć sweet :)

Przez tą dzisiejszą pogodę przypomiało mi się coś z tych wakacji u cioci ....Było bardzo słonecznie chłopaki stwierdzili, że zrobią sobie spóźniony Śmingus Dyngus :) sami się pooblewali a później do mnie przyszli  :) I ta biedna choinka przez którą "skakałam"ale i tak za domem było najfajniej wiecie o co chodzi ? :P było super tylko nie udało nam się znaczy się im M. oblać a przecież tak elegancko siedziała na tej huśtawce :) w sam raz aby ją oblać :P D.A.J. i M. kiedy powtórka tylko.... wszyscy z tego mokrzy wychodzą :)

Wiem że nudny ten mój blog ale nie mam o czym pisać :) Jak macie pomysły o czym mogłby być następny post napiszcię ....

Co wy robicie w takie mokre dnii że się nawet z łóżka nie chce wstać ???

Całuski :**

4 komentarze:

  1. No widzisz jak się elegancko siedzi to wychodzi się sucho a jak się elegancko biega to wręcz przeciwnie jest się pokolonym przez kolki świerku przez który się "skacze" i oczywiście mokrym :P

    OdpowiedzUsuń
  2. hahaha i tak Cię kiedyś obleję za to, że zostałaś sucha a na mnie ani jednej nitki nie było suchej :P

    OdpowiedzUsuń
  3. zobaczymy :P żebyś nie była w szoku :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz, to motywuje :)