środa, 29 maja 2013

25.

Następnego dnia po szkole przyszła do mnie Iza.
-Wika a może pójdziemy dziś do kina co ? Weźmiemy naszych chłopaków, rozerwiemy się trochę. O osiemnastej piętnaście jest fajna komedia.
-Chłopaki przecież mają trening do dziewiętnastej z tego co wiem.
-Jaki znowu trening ?
-Kuba mówił, że mają trening bo jadą niedługo na jakiś ważny mecz więc muszą się więcej przygotowywać.
-Aaa zapominałam w ogóle fakt coś tam Arek mi wspominał.
-Może kiedy indziej.
-Właśnie. Jakieś plany na długi weekend ?
-Jadę z tatą do Ostrołęki do babci.
-O fajnie. Ja mojej już też dawno nie widziałam, ale w wakacje mam  zamiar do niej jechać.
 Porozmawiałam jeszcze z jakieś pół godziny z Izą i poszła do domu. Jejku ile ona mówi. Cały czas znajdywała nowe tematy do pogaduszki. Po pożegnaniu się z koleżanką zrobiłam sobie obiad i włączyłam komputer. Przejrzałam wszystkie portale społecznościowe, obejrzałam zdjęcia z Londynu jakie mi wysłała Andżelika.
-Cześć- napisałam do mojej przyjaciółki bo była właśnie dostępna na skype
-Hej co u Ciebie- odpisała mi dość szybko.
-Nudy, jadę po jutrze do Ostrołęki z tatą. A co u Ciebie?
-Dzisiaj byłam na rozprawie. Dostał 3 lata w zawieszeniu ;/. Ale nie chcę o tym pisać. Mów jak egzaminy?
-Dobrze. Napisane, wysłane, czekam na wyniki. :D
-Zuch dziewczyna. A co u Kubusia ?
-Zalatany trochę jest, wiesz ... treningi ma i wg. :)
-Ale spotykacie się jeszcze prawda ?
-Tak :) Mów co u Cb a nie cały czas o mnie
-Yyyy..... Dobrze :D
-Ale, żeś się rozpisała
- :P oj nie wiem co mam powiedzieć.
-Muszę wiać, tata wzywa :)
-No dobra, to pa. Ucałuj tatę, Kubę i babcie twoją ode mnie. A moją jakbyś widziała to też.
-Ok. Pa .
Wyłączyłam komputer i poszłam do taty. Uzgodniliśmy, że wyjeżdżamy jutro przed wieczorem do babci. Spakowałam wszystkie potrzebne rzeczy jakie mam wziąć ze sobą do babci. Zbliżała się dziewiętnasta więc ubrałam się i wyszłam z domu. Kierowałam się w stronę hali. Chłodny wiatr owiewał mi twarz. Słońce zachodziło już pomału za linią widnokręgu. Szłam tak kilka minut, podziwiałam jakie piękne jest to miasto wieczorem. Gdy dotarłam do celu usiadłam na pobliskiej ławce i czekałam na Kubę.
Było już grubo po dziewiętnastej a on nadal nie wyszedł z hali. Postanowiłam do niego zadzwonić. Odebrał po drugim sygnale.
-Cześć Kubuś. Gdzie jesteś ?
-A hej, ja ? Ja jestem w domu..a czemu pytasz?
-Nie byłeś na treningu ? Czekam na ciebie prze halą a ciebie nie ma.
-Yyyy.... Byłem, byłem ale .... trener puścił nas godzinę wcześniej do domu.
-Ahaa, no dobra, chciałam ci zrobić niespodziankę, ale skoro cię tu nie ma to wracam do domu.
-No dobra, pa. Tęsknię.
-No ja też pa.- rozłączyłam się i poszłam w stronę domu.
Poszedł do domu wcześniej ? Może ich na prawdę  zwolnij wcześniej trener? Czemu nic nie napisał, że wychodzi wcześniej ? Może by tak zrobić mu małą niespodziankę ? Nie będziemy się widzieć przez prawie tydzień. Postanowione, idę do Kuby do domu....
Z hali do domu Kuby było jakieś pół godziny drogi.  Gdy dotarłam na miejsce, drzwi otworzyła mi jego mama.
-O Wiktoria, witaj.
-Dzień dobry. Zastałam może Kubę ?
-Oj wyszedł jakieś dwie godziny temu z domu, nie wiem gdzie. Nie mówił mi nic. Ale wejdź może zaraz wróci.
-Nie dziękuję, śpieszę się trochę. No nic, to do widzenia .
-Przekazać może coś?
-Nie, nawet niech pani mu nie mówi, że byłam . Nie chcę go niepokoić. Wie pani.
-No dobrze, skoro tak chcesz.
-To do widzenia.
-Do widzenia. Miło było cię zobaczyć.
Wyszłam. Skierowałam się w stronę domu. Po policzkach zaczęły mi płynąć niekontrolowanie  łzy.
Okłamał mnie ? Co jest grane ?
Do domu szłam dłuższą drogą, nie chciałam aby tata zobaczył mnie w takim stanie....
Gdy weszłam do domu ojciec czekał na mnie w salonie.
-Kochanie, przyszła przesyłka dla ciebie.
-Dla mnie ? Jaka ?
-Postawiłem u ciebie w pokoju.
-Dobra dzięki.
Weszłam do siebie do pokoju, na  biurku stała przesyłka......


__________________________________________________________________
Hej jak wam się podoba ? Mi jak zawsze nie. Nie mam weny.... :(
Mam pewien plan.
Napiszcie w komentarzu jak wyobrażacie sobie zakończenie tego opowiadania. Ja już mam mały zarys jak to się wszystko skończy, ale chciałabym wiedzieć jak Wy byście chcieli aby to się zakończyło.

Tak po przemyśleniu postanowiłam, że jeszcze będzie z 15 może miej rozdziałów i koniec tego opowiadania.

Czekam na wasze szczere komentarze i częste odwiedzanie mojego bloga :)

Pozdrawiam serdecznie :**




26 komentarzy:

  1. nie no teraz to już Kuby i jego zachowania nie ogarniam...co on wyprawia? :/
    przesyłka? Czuję coś w kościach, że do miłych nie będzie należeć:/

    pozdrawiam
    http://www.niedostepni-dla-siebie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe co to za przyrzekła nie mam pojęcia, ale dowiemy się w kolejnym rozdziale. Coraz bardziej dziwi mnie zachowanie Kuby, wyszedł godzinę wcześniej, coś mi się wydaje, i po co ściemniał,ze siedzi w domu nie wiem co on knuje, ale mam przeczucie,że nic dobrego ;/ Czekam niecierpliwie na kolejny i zapraszam na nowy rozdział u mnie http://siatkoholik.blogspot.com/
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co ten Kuba wyprawia? Biedna Wiktoria :( Szkoda, że już kończysz to opowiadanie, ale rozumiem to. Może jeszcze jakaś nowa miłość się pojawi? Mam nadzieję, że jak skończysz to pisać, to wymyślisz następne :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spokojnie już mam plan na następne i według mnie będzie ciekawsze od tego :) a co do tego opowiadania, jeszcze czeka Was- moich czytelników wiele niespodzianek :)

      Pozdrawiam ;*

      Usuń
  4. Zapraszam na nowy rozdział na blogu :)
    http://siatkowkaczylimarzeniagodnespelnienia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na 8 rozdział http://siatkowka-mojamilosc.blogspot.com/ :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Co do końca nie mam zielonego pojęcia :O ale niemiłosiernie wkurza mnie zachowanie Kuby i szkoda mi Wiktorii :c

    PS.Zapraszam na 38 na http://back-to-love-one-step.blogspot.com/ ;)

    Ściskam ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na następny , czekam i czekam !!
    Od kogo ta paczka !! ??? :D :D
    No wez powiedz :)
    Pozdrowionka !! :* Ty wiesz od kogo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak nie powiem, czekaj :D
      Albo rusz swoje komórki , pomyśl co Zacna Olka przygotowała dla swoich czytelników.

      Pozdrowionka ;*
      Tęsknię :)

      Usuń
    2. Czekam i czekam !! A co mam począc :P
      Ja też tęsknię :) Ja chcę wakacje !!! Przyjeżdżaj :)
      Nie mogę się już ich doczekac !! Samych wakacji i naszych GŁUPAWEK :p











      PS. I zeszyciku xd nie zapomnij :)) Ja pamiętam :P

      Usuń
    3. Heheszki :)
      Słyszałaś mam nakazane wziąć rower ze sobą do bagażnika :D

      A zeszycik.... hmmmm pomyślimy :P

      Usuń
    4. Ej ej Co to ma byc ?? Rower weżmiesz a zeszycik ???
      O nie :D A co z moją lekturą na wakacje ??
      No nie nie możesz mi tego zrobic !!!
      Oluś ... :P

      Usuń
    5. Spokojnie, spokojnie w gorącej wodzie nie bądź kąpana :D

      Usuń
    6. Ha ha bardzo śmieszne :)

      Usuń
    7. Jak ja nie padnę dzisiaj na zawał będzie super ! :P

      Usuń
    8. LIBERUM VETO !!!!
      Przecież ja grzecznie uprzedziłam :P :P

      Usuń
  8. Zapraszam na nowy rozdział http://dreams-loves-friends.blogspot.com/
    Pozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapraszam na coś nowego i innego w moim wykonaniu. Mam nadzieję, że się spodoba ;)http://niestracswojejepasji.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. http://siatkarska-mieszanka.blogspot.com/2013/07/rozdzia-9.html
    Rozdział 9 ! Zapraszam i zachęcam do komentowania ;D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz, to motywuje :)