środa, 12 grudnia 2012

Przez wcześniejszy tydzień tyle się działo...

Byłam na wycieczce w Warszawie z chórem szkolnym. Odwiedziliśmy Salę Kongresową i Złote Tarasy. Tyle ile się nachodziłam w tych Złotych Tarasach to chyba nigdy się tyle nie nachodziłam i jeszcze jeździłam z góry na dół schodami :D Pokonałam swój lęk przed nimi :D mam trochę fotek ze stolicy

























 W czwartek na mikołajki z fizyki pisaliśmy kartkówkę mnie nie było dzień wcześniej na lekcji więc nie wiem o czym było ale jak na to że nie byłam w szkole to dostałam ocenę nawet bo 3 .

W piątek mieliśmy mikołajki klasowe dostałam książkę i skarbonkę super zapomiałam jej zdjecie zrobić . Kiedy inndziej dodam . Mam jedno zdjęcie tak z mikołajek klasowych na którym nie ma nikogo z mojej klasy . Jest za to super. Oceńcie sami.

 
 
W sobotę jak postanowiłam zrobiłam pierniczki . Nie chwaląc się to wyszły smaczne .
 
W niedzielę musiałam się uczyć na polski wiersza (4), poprawę sprawdzianu z wosu , sprawdzian z biologii i sprawdzian z języka niemieckiego .
 
 
Jutro mamy jeszcze sprawdzian z matmy nie chce mi się na niego uczyć jak nie wiem. Chyba nie będę się uczyć . ;)
 
Co tam u was słychać ?? Jak u was idą przygotowania do świąt.
 
                                                                                                     Pozdrawiam :**
 


2 komentarze:

  1. O mój misiu Stasiek ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki ładny misio i choinka i wg mi się wszystkie Twoje zdjecia podobają . Zacznę chyba też robić zdjecia. :)
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz, to motywuje :)